"Dzień kobiet wśród mężczyzn"

Montaż - Krzysztof Ziemiński
Pytania - Tomasz Dobek
Realizacja - Bartosz Barć, Jacek Libucha, Mateusz Woś

W środę, 8 marca, wszystkie kobiety świata obchodziły swoje wielkie święto – Międzynarodowy Dzień Kobiet. Po korytarzach naszej szkoły panie paradowały w spódnicach (chroniących od niespodziewanego pytania) z przynajmniej jednym kwiatkiem w dłoni. Szkolne sale były zabarwione kolorem róż i opakowań czekoladek… ale to nie wszystko. Z sympatii dla dziewcząt i kobiet zrodził się pomysł organizacji czegoś naprawdę niezwykłego – przygotowanego (oczywiście pod czujnym okiem Pani Doroty Skury) i zaprezentowanego przez „płeć ciut mniej piękną” występu niespodzianki. Na drugiej lekcji z radiowęzła popłynął tajemniczy komunikat: „Wszystkie uczennice i nauczycielki proszone są o stawienie się w auli na czwartej lekcji”.
Relacja:


Dla panów, którzy w sam występ nie byli zaangażowani, wstęp był wzbroniony. Kiedy nadeszła wreszcie długo wyczekiwana godzina, wszystkie przedstawicielki płci pięknej zajęły wygodne miejsca przed sceną, oczekując na dalszy rozwój wydarzeń. Na początek, w celu rozluźnienia atmosfery, zaprezentowali się fani motoryzacji. Team z klasy 2A w kaskach motocyklowych ( Patryk Fiołek, Bolesław Bożek, Dominik Zimny, Wojciech Sękowski, Jakub Florek i Tomasz Zimny) wykonał bardzo energiczny taniec „Dance bikers”, wywołując na twarzach zgromadzonych dam szerokie uśmiechy. Następnie został zaprezentowany film pt. „Dzień Kobiet wśród mężczyzn” autorstwa chłopców z klasy 2E (Krzysztof Ziemiński, Tomasz Dobek , Bartosz Barć, Jacek Libucha, Mateusz Woś), w którym nauczycielom, uczniom i innym panom zostały zadane różne, oczywiście związane z kobietami, pytania. Indagowani o ideał kobiety żonaci panowie z dumą i pewnością opisywali swoje małżonki, co wywołało wśród widzów wzruszenie. Zagadka wychodzenia dziewczyn do toalety parami wciąż nie została rozwiązana, pojawiały się teorie na temat duchowego wsparcia, trzymania drzwi i poprawiania makijażu, jeden z bohaterów filmu przypomniał ekranizację „Baby są jakieś inne”, a drugi stwierdził, że osobistego sprawdzenia fenomenu chodzenia do toalety przez dziewczyny parami lepiej nie ryzykować. Po projekcji grupa uczniów klasy 3C (Mateusz Boruta, Tomasz Myćka, Kacper Zamorski, Adrian Basamania, w roli suflera Kamil Haligowski) odegrała skecz pt. „Chrzciny” Kabaretu Skeczów Męczących. Różnice między kobiecym a prawdziwie męskim podejściem do kwestii chrzcin wywoływały salwy śmiechu tym bardziej, iż w skeczu użyto prawdziwych imion koleżanek i kolegów. Następnie dwóch uczniów przedstawiło garść statystycznych danych na temat kobiet (ze względu na to, jak szokujące fakty o płci pięknej ujawniały, mamy nadzieję, że przy badaniach żaden mężczyzna nie ucierpiał). Zwieńczeniem artystycznej części święta był występ Alicji Majewskiej w  nie własnej osobie, a konkretnie Sławomira Kuta z 2D z towarzyszeniem graj Alego na akordeonie Macieja Rabendy. Do rytmu piosenki „Być kobietą” zachwyconym paniom zostały rozdane słodkie upominki (na wypadek gdyby w czasie występu czekoladki się skończyły.) Tego dnia twarz żadnej z dziewcząt i kobiet nie miała prawa przybrać gorzkiego wyrazu. W podsumowaniu panowie jeszcze raz życzyli płci pięknej wszystkiego, co najlepsze i delikatnie przypomnieli o zbliżającym się Dniu Mężczyzn… Prowadzącym imprezę był Sławomir Kalisztan a  pomocą techniczną służyli - Mikołaj Grodzki i Daniel Wilusz Za miły gest, życzenia i zaangażowanie, a także okazywany nam na co dzień szacunek bardzo dziękujemy!