
14. lutego br odbyła się w naszym liceum druga edycja szkolnej ,,Nocy z Biologią”. Tym razem była to wyjątkowabiol-chemo noc z SERCEM w roli głównej
.
To niezwykłe wydarzenie o charakterze edukacyjnym zgromadziło aż 107(!) uczniów naszej szkoły oraz grupę młodzieży z klas VII i VIII Zespołu Szkół im. Jana Pawła II w Godowej. Organizatorzy imprezy- nauczyciele biologii i chemii wraz z grupą uczniów- uczestników Nocy przygotowali bogatą i różnorodną ofertę zajęć-tak, by każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Tegoroczna biol-chemo noc w strzyżowskim liceum została zainaugurowana wykładem gościa specjalnego Pana dr Tomasza Stącla- wybitnego kardiochirurga i transplantologia, na co dzień związanego ze Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu. No bo jak tu nie zacząć walentynkowej randki bez wejrzenia z pasją w serce
i…nie tylko? Pan doktor rzucił światło na temat transplantacji głównie serca i płuc, podkreślił wartość empatii, pasji, miłości, ale też ciekawości i odwagi, którymi powinien się wyróżniać transplantolog, ale i każdy lekarz. Nasz Gość rozwiał jakiekolwiek wątpliwości w temacie transplantacji organów, tłumacząc kryteria stwierdzania śmierci mózgu oraz idąc myślą za św. Janem Pawłem II: ,,Każdy przeszczep organu ma swoje źródło w decyzji o wielkiej wartości etycznej. Szlachetność takiego gestu polega na tym, że jest on prawdziwym aktem miłosierdzia dla drugiego człowieka”. Wreszcie podczas całego wystąpienia Pan Doktor inspirował i motywował młodych ludzi zgromadzonych na naszej auli, podkreślał wartość marzeń i wytrwałości w dążeniu do ich realizacji. Zwieńczeniem tego niezwykłego spotkania była otwartość i cierpliwość naszego Gościa na zadawane licznie ( przez godzinę!) z publiki pytania. Z pewnością strzyżowska młodzież na długo zapamięta ten wyjątkowy walentynkowy wykład – pełen treści edukacyjnych oraz bezcennych mądrości życiowych. Te rozmowy na pograniczu życia i śmierci tak wciągnęły słuchaczy, że nikt nawet nie zauważył, że wykład trwał 3 godziny! Być może ktoś z uczestników Nocy za jakiś czas spotka się z Panem Doktorem na zajęciach w Zabrzu?
Kolejnym punktem programu Nocy była prelekcja Pana Michała Wilusza – naturo terapeuty, absolwenta Zielarstwa i Terapii Roślinnych na Uniwersytecie Przyrodniczym w Lublinie i założyciela Strzyżowskiej Zielarni. Pan Michał wygłosił inspirujący wykład pt. ,,Naturalne sposoby wzmacniania odporności”, co w obecnym okresie przeziębień i zachorowań jest szczególnie aktualne. Pan Michał, dzieląc się swoją wiedzą i pasją przedstawił wiele różnych ROŚLIN MOCY, niekiedy mijanych po drodze, opowiadał o ich właściwościach leczniczych i różnorodnych możliwościach zastosowań. Atrakcją wykładu był pokaz rożnych produktów pszczelich
, które również mają korzystny wpływ na zdrowie. Okazuje się, że możemy i to skutecznie, zadbać o naszą odporność w naturalny sposób sięgając do bogactwa ziół i skarbów pasieki. Uczestnicy wykładu wyszli z postanowieniem zrobienia na feriach ,,syropu mocy”
na infekcje grypowe- z imbiru, miodu, goździków, czosnku, cytryny i cynamonu
Wreszcie przyszła pora na warsztaty. Wybór ich tematyki nie był łatwy, bo każde zajęcia kusiły swoją atrakcyjnością.Oferta była baaardzo bogata. Uczniowie mieli okazję uczestnictwa z zajęciach z Panią Barbarą Furtek- Leśniak, która pracuje jako pielęgniarka w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim Nr 2 w Rzeszowie. Pani Barbara z pasją opowiadała o swojej pracy z chorymi dziećmi na oddziale intensywnej terapii. Mówiła też o najczęstszych urazach spotykanych wśród dzieci i młodzieży. Uczniowie ,,pod jej okiem” mogli, używając fantomu dorosłego człowieka i noworodka, sprawdzić i przećwiczyć swoje umiejętności z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Chętni zapoznali się z technikami zakładania opatrunków i gipsu na kończyny, a dodatkową atrakcją zajęć była możliwość przymierzenia ,,kombinezonu”, którego używały pielęgniarki podczas pandemii COVID.
W tym samym czasie inna grupa- pasjonaci mocnych wrażeńbyła na ,,sali operacyjnej”
, gdzie studenci medycyny Mateusz Konicki i Konrad Stolarski profesjonalnie wykonali sekcję serca i płuc
, tłumacząc przy tym tajniki budowy i pracy tych narządów.Przy okazji sekcji, można było oznaczyć sobie grupę krwi
.Dodatkową medyczną atrakcją była też możliwość spróbowania swoich sił w precyzyjnym szyciu chirurgicznym gąbki- skóry
pod eksperckim okiem lekarza Szymona Ossowskiego
.
Kolejną propozycją Nocy były warsztaty kosmetyczno- biżuteryjno- florystyczne. W sali, gdzie odbywały się zajęcia szybko zrobiło się pachnąco, kolorowo i relaksująco…To zasługa Pani Ady Wójtowicz, zakochanej po uszy
w tematyce produkcji kosmetyków, absolwentki Technologii Chemicznej na UJ w Krakowie i przedstawicielki firmy kosmetyków nowej generacji
Kosmadol. Uczestnicy zajęć byli zachwyceni i pracując z wielkim zaangażowaniem wg wskazówek Pani Ady, robili własne kosmetyki- peelingi i mydełka eco- friendly w myśl zasady DIY. Uzupełnieniem tych kreatywnych warsztatów, było tworzenie oryginalnej biżuterii z roślinnych mini- elementów zatapianych w żywicy epoksydowej
.
Jeśli myślicie, że to koniec naszej oferty nocnych zajeć, to jesteście w błędzie!
W kantorku chemicznym też się działo– trwały eksperymenty z kuchnią molekularną pt. ,,Owocowe love”
oraz wykrywanie witaminy C w wyciskanych sokach warzywno – owocowych
. Zaś w innej sali, kto chciał, mógł poznać tajniki wędkowania – a to dzięki pasji naszych uczniów: Mikołaja Kreta i Mikołaja Galeja. Chłopaki z wielkim zaangażowaniem i profesjonalizmem przygotowali i przeprowadzili zajęcia, na których zaprezentowali bogatą fotodokumentację swoich zainteresowań, kompletny strój wędkarski i mnóstwo gadżetów związanych z ich pasją.Zwieńczeniem zajęć była wykonana po mistrzowsku sekcja dwóch pstrągów
. Na koniec ryby zostały….przyprawione, upieczone i zjedzone
!Smakowały wybornie!
. Co jeszcze się działo podczas Nocy? W pracowni biologicznej można było wykonać walentynkowe kokedamy
, zrobić kwietną eko – bombę
, szyszko – pyzy
dla ptaków na czas ferii, hotelik dla dzikich zapylaczy
, popracować z mikroskopem
lub porandkować z …gekonami
Prawdziwym wyzwaniem Nocy, którego podjęli się Mistrzowie stolarki
z 3C było zrobienie budki lęgowej dla ptaków
. Nie było łatwo, ale udało się
i po feriach zainstalujemy budkę koło szkoły.
A jeśli ktoś chciał rozprostować nogi i zatańczyć np. walentynkową belgijkę, to też była ku temu okazja . Pani Ewa Białek zorganizowała aktywna przerwę w nocnych zajęciach właśnie w tanecznej odsłonie
. Chętnych nie brakowało!
– w końcu to czas karnawału!
A po hulankach, można było się wzmocnić degustując różne herbaty
i przegryzając co-nieco
.
A na koniec jeszcze kto chciał mógł obejrzeć film pt. ,,Bogowie”, pięknie zamykający temat SERCA.
Było edukacyjnie, kreatywnie, i wesoło.Na pewno można było podczas tej niezwykłej NOCY stracić głowę dla biologii i poczuć chemię do chemii Dziękujemy wszystkim Gościom – prelegentom za poświęcony czas i włożone serce w to wydarzenie. Cieszymy się, że nasi Absolwenci zawsze chętnie wspomagają nas w realizacji takich inicjatyw. A wszystkim uczniom – uczestnikom Nocy gratulujemy wzorowego zachowania.
Zatem…
Do zobaczenia za rok!
K.Ossowska




















































































