25 lutego 2009 - kolejna akcja krwiodawstwa

     Już po raz drugi w roku szkolnym 2008/2009 mogliśmy gościć w progach Zespołu Szkół ekipę ambulansu Wojewódzkiej Stacji Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Mogło to oznaczać tylko jedno – Szkolne Koło Honorowych Dawców Krwi wraz ze swym opiekunem i przy wielkiej życzliwości Dyrekcji zorganizowało kolejną zbiórkę krwi. Istniejemy od października 2006, ale dopiero po raz drugi zdecydowaliśmy się na przeprowadzenie akcji w szkole – wcześniej udawaliśmy się zawsze w ostatnią środę miesiąca do byłej siedziby straży pożarnej, by wraz z innymi honorowymi dawcami z terenu Strzyżowszczyzny uczestniczyć w ogólnej zbiórce krwi. Dorośliśmy jednak do sytuacji, w której zdecydowaliśmy się na samodzielną organizację i musimy przyznać, iż z podjętej decyzji jesteśmy bardzo zadowoleni.
Przede wszystkim dlatego, że czujemy się dodatkowo odpowiedzialni za dzieło, którego się podjęliśmy, a ponadto wielu naszych kolegów i koleżanek idąc za przykładem i mogąc naocznie przekonać się, czym jest honorowe krwiodawstwo, spontanicznie się do nas przyłączyło. To dla nas naprawdę ogromna satysfakcja, tym bardziej, iż niejednokrotna – tak było 5 listopada, podczas pierwszej w bieżącym roku szkolnym akcji, tak było również 25 lutego, kiedy to czterdziestu dwóch uczniów Zespołu Szkół, na czele z samym Panem Dyrektorem i opiekunem Koła, honorowo oddało krew. Czym jest idea honorowego oddawania krwi? Jedni twierdzą, że posłannictwem, inni, że misją bezinteresownego ratowania życia. To wszystko prawda, dla nas ma ona jednak wymiar skromniejszy, choć także ważny – jest szkołą odpowiedzialności: za nas samych, bo staramy się tak żyć, by nic nie przeszkodziło w oddawaniu krwi (trzeba było widzieć zawiedzione miny tych, którzy z powodów zdrowotnych nie zostali zakwalifikowani do zabiegu!), ale także za przyjaciół, których przekonujemy do honorowego krwiodawstwa.
19,8 litra krwi – tyle oddaliśmy ostatnio, w listopadzie oddaliśmy zaledwie litr mniej. Łącznie od początku istnienia Szkolnego Koła Honorowych Dawców oddaliśmy około 100 litrów. Wierzymy, że ktoś jeszcze dzięki temu jest szczęśliwy. Bo my jesteśmy.

SKŁADAMY SERDECZNE PODZIĘKOWANIA PANU STANISŁAWOWI STASIOWSKIEMU, ZA NIEOCENIONĄ POMOC W ORGANIZACJI AKCJI. PANIE STANISŁAWIE, DZIĘKUJEMY!!!

M.Czarnik