Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility
LiceumOgólnokształcące im. Adama Mickiewicza w Strzyżowie

W rytmie i rymie limeryków

...czyli o udziale w projekcie i mobilnościach



Limeryki powstały w zespole projektowym dla potrzeb zagranicznych mobilności, promowania idei wielokulturowości i upowszechniania rezultatów projektu. Prosimy o potraktowanie ich z przymrużeniem oka ;-)
There was a Polish girl around
Who travelled to every place bound
She met a Chinese friend
And took to Asian trend
Came back home worldly-wise and proud.
Karina Zając

There was once a clever girl Chinese
Who travelled to Europe for expertise
She marvelled at all the wonders
Explored the land without borders
Was enchanted with the European breeze
Karina Zając

There were Oxford ladies you bet
In the Lake School of English they met
In August they came
In spite of some rain
They painted the city bright red.
Beata Wójcik

There were fans of Liceum in Strzyzow
Never willing to leave it and whizz off
Erasmus Plus taught them how
To fly, show off and be – WOW!
European citizens of Strzyzow.
Beata Wójcik

There was a small library lady from Strzyżów hills
Who came to Edinburgh to improve her English skills
Thanks to Erasmus+ she met people from many countries,
saw few Scottish landscapes and awesome Fringe Festival artists.
And for sure she won’t forget all the good things that happened to her!
Dorota Skura

W Edynburgu na Królewskiej Mili
‘Real Scotsman’ poznasz w jednej chwili
Kiedy w kilt ubrany
Ostro rusza w tany
Dzięki whisky zaś kroków nie myli.
Mirosław Czarnik

Rudy Eddie z Edynburga rodem
Mnagle poczuł swój związek z narodem.
Zaczął więc grać w rugby.
Ale tylko tak, by
Dla swej Lucy dumy być powodem.
Mirosław Czarnik


Raz gdzieś w irlandzkiej stolicy
Szedł Bryan środkiem ulicy.
Przeraził tym Mary, więc
Wyznał jej szczery – jam tylko
Guinnessa zaliczył.
Mirosław Czarnik

Pewien Tom, przebywając na Malcie,
Poczuł nagle wewnętrzne rozdarcie.
Czy leżeć na plaży,
O czym zawsze marzył ?
Wątpliwości rozwiał już na stracie.
Mirosław Czarnik
15.01.2019